Miłośnicy zielarstwa mieli okazję spotkać się 24 października 2018 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Międzyzdrojach w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki, by porozmawiać o publikacjach na temat ziół. Spotkanie pt. „Zioła w literaturze, czyli coś dla ciała i umysłu” miało na celu

zebranie grupy z zielarskimi zainteresowaniami. Inspiracją do dyskusji była książka Katarzyny Enerlich pt. „Piękno z pól i łąk”.
Bibliotekarze rozpoczęli spotkanie od krótkiej prezentacji multimedialnej na temat ziół w literaturze  pięknej. W trakcie jej trwania czytelnicy chętnie komentowali i dzielili się  swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi poszczególnych powieści. Rozmawiano o drapaczu lekarskim, o którym pisali  William Szekspir w komedii pt. „Wiele hałasu o nic” oraz Adam Mickiewicz w „Panu Tadeuszu”. Wywiązała się dyskusja na temat mimoz, o których pisał Julian Tuwim, a potem śpiewał Czesław Niemen. Okazało się, że pisarz mimozą nazwał nawłoć pospolitą, która kwitnie jesienią i pomaga w leczeniu problemów skórnych oraz działa przeciwzapalnie. Okazało się, że pasją Elizy Orzeszkowej było prowadzenie zielnika oraz ozdabianie roślinami albumów i listów. Czytelników zainteresowała książka „O ziołach i zwierzętach” Simony Kossak, która z pasją opisuje właściwości babki wąskolistnej, czarnego bzu i wielu innych roślin. Goście chętnie dyskutowali na temat książki Katarzyny Enerlich pt. „Piękno z pól i łąk”, która zainspirowała niektórych do wytwarzania kosmetyków w domowym zaciszu.
Podczas spotkania goście próbowali domowych przetworów takich jak: dżem z dyni, konfitury z czarnej porzeczki, syrop z mniszka lekarskiego czy syrop z czarnego bzu, a także naparu z mięty czy szałwii. Anna Piecyk opowiedziała o swojej przygodzie z wytwarzaniem  kremów, balsamów, mydeł i past do zębów domowej produkcji, do której wykorzystuje tylko naturalne składniki. Każdy mógł powąchać i poczuć konsystencje kosmetyków. Miłym doznaniem dla uczestników był zapach olejku May Chang, który pochodzi z Azji. Nie bez powodu jest nazywany „olejkiem spokoju”, gdyż jego delikatny, świeży i słodki zapach powoduje odprężenie i wyciszenie całego organizmu. Czytelnicy dyskutowali na temat mniszka lekarskiego, żyworódki, aloesu, czystka, ostropestu i wielu innych leczniczych roślin. Wymieniali się przepisami na domowe przetwory, nalewki, mydła, kremy i zdrowotne specyfiki.
Na zakończenie spotkania uczestnicy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie. Bardzo miłą niespodzianką dla gości była możliwość zabrania ze sobą domowego wyrobu kremów, mydeł, przetworów czy szczepek żyworódki. Już dziś zapraszamy na kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki, które odbędzie się 22 listopada 2018 r. o godz. 17.00